Romański Kościół św. Jana i św. Katarzyny w Świerzawie
Romański Kościół św. Jana Chrzciciela i św. Katarzyny Aleksandryjskiej znajduje się w Świerzawie na Dolnym Śląsku. Wielokrotnie odwiedzaliśmy ten kościół, który jest perełką miasta i regionu. To jeden z najstarszych tak dobrze zachowanych kościołów romańskich w Polsce. Zbudowany został w drugiej połowie XIII w. i takiej formie pozostał do dzisiaj. Obecnie nie pełni już funkcji sakralnych. W środku znajduje się jednak muzeum, które warto odwiedzić. Wewnętrzne ściany kościoła zdobią malowidła pochodzące z XIII w. Na belkach, które są częścią drewnianej konstrukcji również można zobaczyć kilka ciekawych rysunków będących częścią wydarzeń jakie miały miejsce w kościele ale o to warto zapytać już na miejscu. Historia jest bardziej barwna, kiedy słucha się opowieści przewodnika i ogląda się je na żywo.
W miarę możliwości warto wybrać się na wieżę kościoła. Z jej szczytu zobaczyć można całą okolicę. W oddali dostrzec można także Ostrzycę, wizytówkę Krainy Wygasłych wulkanów zwaną Śląską Fujijamą.
Ciekawostką jest pewne odkrycie, które miało miejsce s sierpniu 1998 roku. Podczas porządków i konserwacji mensy ołtarzowej odkryto relikwie ukryte w kamiennym relikwiarzu. Wewnątrz znajdował się fragment kości i pieczęć biskupa Kulumbacha. O architekturze i historii kościoła możesz poczytaj więcej na stronie gminy Świerzawa.
od 1 lipca do 30 listopada 2016 r. w Muzeum Archeologicznym w Krakowie w wystawie czasowej „Chrzest 966 – oblicza chrystianizacji” można było zobaczyć nasze zdjęcie z wnętrza Kościoła.
Kilka przydatnych informacji
Przed kościołem znajduje się duży parking.
ADRES:
Kościół św. Jana i św. Katarzyny
ul. Złotoryjska
59-540 Świerzawa
Kościół romański w Świerzawie znajduje się przy głównej drodze prowadzącej do Złotoryi. Nie sposób go ominąć.Na plac kościelny który niegdyś był cmentarzem prowadzą charakterystyczne bramy nadające temu miejscu wyjątkowy klimat.Okolica kościoła otoczona jest kamiennym murem. Na tyłach zobaczyć można mały lasek, który wygląda niesamowicie podczas zachodu słońca.Budowa i bryła kościoła to klasyka romańska. Na froncie znajduje się czworoboczna wieża widoczna z daleka, dobudowana w 1506 r. Kościół jest jednonawowy z prezbiterium zakończonym półkolistą apsydą. Na jej tylnej części znajdują się trzy charakterystyczne okiennice.
Cały kościół wykonany jest z kamienia. Wewnątrz na ścianach znajdują się wspaniałe malowidła wykonane w XIII w. Jest to główna atrakcja kościoła. Warto zobaczyć bo robią wrażenie.od 1 lipca do 30 listopada 2016 r. w Muzeum Archeologicznym w Krakowie w wystawie czasowej Chrzest 966 – oblicza chrystianizacji” można było zobaczyć nasze zdjęcie z wnętrza Kościoła.
Głównym motywem malowideł są zwierzęta i rośliny symbolizujące życie. Wszystkie prezentują się wspaniale. Klimat wewnątrz jest niesamowity. Prawdziwy czasopowracacz.Apsyda również pokryta jest malowidłami. Ukazuje życie Katarzyny Aleksandryjskiej wg „Złotej Legendy”.
W centrum prezbiterium znajduje się kamienny ołtarz. Na jego obrębi znajdują się otwory. Aż się prosi o jakąś tajemnicę ;)
Te rysunki na belkach nośnych wspierających drewniany sufit mają swoją historię. Zapytaj na miejscu. Warto posłuchać tej historii właśnie tam, stojąc w miejscu gdzie stali ludzie tworzący te rysunki.Będąc na miejscu nie zapomnij zapytać o te płyty.
Belki nośnie mają namalowaną charakterystyczną szachownicę. Ktoś bardzo się natrudził, bo wykonanie takiego wzoru wymaga czasu i cierpliwości.Na wnętrze kościoła można popatrzeć z wysokości. Widać wtedy dokładnie wszystkie jego charakterystyczne elementy. Kościół mógł kiedyś pomieścić 1000 osób. Robi wrażenie.Wszystkie elementy są wykończone drobnymi szczegółami. Daje to ciekawy efekt i jest na co popatrzeć. W środku surowe wnętrza z kamienia łączą się z ciepłem drewna i mnogością detali.Przy okazji zobaczyć można kila zdjęć, opisów i dawne elementy wyposażenia.W kościele znajdują się dwa charakterystyczne portale posiadające cechy gotyckie.W kościele jest obszerny balkon pozwalający na pomieszczenie dodatkowej ilości osób. Dzisiaj można z niego oglądać wnętrza. Tu prowadzi także droga na szczyt wieży.
Zwróć uwagę na „szachownice” znajdujące się na słupach. Nie jest to zwykła płaska szachownica. Dzięki odpowiedniemu ułożeniu i cieniowaniu ma charakter trójwymiarowy.Na wieży można zobaczyć stare napisy wyryte w belkach. Daty wskazują na 1729 rok. Niestety głupota ludzi potrafi wszystko zniszczyć.
Na wieży jest ciasno ale klimat starych belek i drewnianych drabin w kamiennym otoczeniu jest świetny. Warto tam przejść się chociaż na chwilę.
Tu dokładniej widać datę i napisy. NIestety niedopilnowane dzieci zniszczyły to miejsce.Wchodząc a szczególnie schodząc z wieży należy uważać. Na dole są jeszcze schody ale na wyżej są już wąskie, drewniane drabiny.Będąc na wieży kościoła zrobiliśmy to zdjęcie. Kilka miesięcy później znalazło się na rozkładówce magazynu Podróże w artykule o Krainie Wygasłych WulkanówNasza rozkładówka w miesięczniku Podróże.Widok na okolicę z wnętrza wieży. Warto wyjść na jej szczyt bo przy dobrej pogodzie widoki są niesamowite.
Przez jedno z okien zobaczyć można Świerzawę.Widoki można podziwiać z kilku okien.W oddali zobaczyć można Ostrzycę Proboszczowicką zwaną Śląską Fujijamą. Ostrzyca była kiedyś wulkanem. Teraz zobaczyć można pozostałości po neku wulkanicznym. Jest o wiele niższa niż była kiedyś.Płaskorzeźby zobaczyć można praktycznie w każdym miejscu będąc w kościele. Są bardzo charakterystyczne i wykonane z dużą dokładnością.Warto chwilę popatrzeć na malowidła. Po pewnym czasie pojawiają się obrazy, których na pierwszy rzut oka nie widać.Drewniane elementy konstrukcyjne również są zdobione.
Płaskorzeźby wykonane są w piaskowcu i charakteryzują się mnogością detali.
O każdej porze roku kościół prezentuje się wspaniale. Czerwony zachód słońca na białych drzewach wygląda świetnie.